W internecie można znaleźć wszystko, szczególnie pojawiło się bardzo dużo recenzji różnych produktów na psich blogach. Wystarczy wpisać interesujący nas produkt + recenzja i wyskakuje kilka interesujących nas pozycji. Bardzo duży procent karm jest opisanych, zarówno mokrych jak i suchych. Marp pojawił się na blogu bialyjack.pl, jednak tylko na liście karm mokrych nie zawierających kurczaka. Niestety nie mogłam znaleźć żadnej informacji czy zawartość puszki jest lejąca czy stała, jak się sprawdza wśród innych psów z delikatnymi żołądkami. Nie pozostało mi nic innego jak sprawdzić samej. Dodam, że Mort aktualnie jest także na suchym Marpie wersji holistic z łososiem i spisuje się  dobrze. Dość często dostaje też gotowane warzywa z mięsem, po czym nie ma problemów żołądkowych. Praca, studia i inne obowiązki domowe nie pozwalają mi na codzienne gotowanie psu, więc trzeba znaleźć inną alternatywę. 

CZYM JEST MARP?

Marp jest karmą holistyczną i hipoalergiczną, czyli opartą na regułach według których wszystkie składniki karmy mają wpływ na zdrowie i prawidłowe funkcjonowanie psiego organizmu. Oznacza to, że składniki w karmach Marp Holistic są tak dobrane, aby pies uniknął problemów zdrowotnych w przyszłości – zgodnie z zasadą "lepiej zapobiegać, niż leczyć'. Przeznaczone zarówno dla małych jak i dużych psów. Główną zaletą tej karmy jest pojedyncze źródło białka, co jest bardzo istotne dla właścicieli posiadających psy z alergiami skórnymi czy też pokarmowymi lub zwyczajnie z delikatnymi żołądkami. 

SKŁAD KARMY

Składniki:

Sarnina i mięsne produkty uboczne z sarniny (70%)*, bulion z sarniny (29%), minerały (1%)

*produktami ubocznymi są podroby sarnie

Dodatki:

Witamina D3, Witamina E, biotyna, jednowodny siarczan cynku, jednowodny siarczan manganu, tauryna, jodan wapnia, selenit sodu

Analiza składu:

Surowe białko 10,40%,

Surowy tłuszcz 7,20%,

Surowy błonnik 0,30%,

Wilgotność 77%

Bardzo dużym plusem jest to, że karma posiada praktycznie tylko mięso. Nie ma innych dodatków takich jak zboża, zioła, owoce czy warzywa, które mogłyby uczulić psa lub spowodować niestrawność. Ponadto producent określił zawartość procentową składników zawartych w karmie. Brakuje tylko dokładnego sprecyzowania ile jest podrobów. Jednak brak rewolucji żołądkowych u psa potwierdza, że nie ma ich tak dużo. 

JAKIE SĄ DOSTĘPNE SMAKI?

Na stronie producenta są dostępne 4 smaki:

- sarna

- bawół

- dzik

- kurczak

Jak na razie Mort dostał tylko bawoła oraz sarnę. Kurczaka staram się wystrzegać w karmach oraz przysmakach, bo są lepsze mięsa. Po jednym i drugim smaku nie zauważyłam niepokojących objawów. Jedynym minusem dla mnie jest, to że puszki występują tylko w 400 g opakowaniach, a zazwyczaj kupowaliśmy Lukullusa 200 g. Przy Marpie musieliśmy zmienić proporcje podczas mieszania karmy mokrej z suchą, 

JAKA JEST KONSYSTENCJA KARMY?

Karma jest w formie zmielonej i zbitej, jednak widać kawałki mięsa. Nie ukrywam, że najbardziej jestem przekonana do gotowanego jedzenia - widać co je nasz pies. Jednak z braku czasu każdy z nas musi mieć jakąś alternatywę. 

GDZIE MOŻNA KUPIĆ MARPA I ZA ILE?

Dotychczas znalazłam tylko dwa sklepy zdrowypiesek.pl oraz kocimietka.pl. Na zdrowym piesku dostępne są wszystkie cztery smaki w cenie 10, 50 zł za 400g lub 6x 400g 57 złi wtedy jedna puszka kosztuje 8,33 zł. Na kocimiętce aktualnie dostępny jest tylko jeden smak - bawół w cenie 9 zł za 400g. Jest to dość droga karma, jednak czasem nie ma innego wyjścia.

MARP W PÓRWNANIU Z LUKULLUS I HERRMANNS BIO

Przez bardzo długi czas Mort dostawał karmę firmy Lukullus. Uważam, że to także jedna z lepszych karm i pewnie jeszcze u nas się pojawi, jednak czasem były po niej rozwolnienia. Dużym plusem jest cena i dostępność 200 g opakowań. 6x 200g Lukullusa kosztuje ok. 20 zł, jest to bardzo atrakcyjna cena. Konsystencja bardzo podobna do Marpa. 

Drugą karmą jest Herrmanns Bio, który jest u mnie wciąż numerem 1 wśród mokrych karm. Będzie stosowany na zmianę z Marpem. Jest również wersja dla alergików. Konsystencja zdecydowanie inna, widać warzywa, owoce, mięso, no i ten zapach - sama bym chętnie zjadła taką na obiad. Jest bardzo dużo smaków, jednak trzeba dopasować do swojego psa - co go nie uczula i co mu nie zaszkodzi. Herrmanns Bio ma cenę podobną do Marpa, co dla niektórych właścicieli może być niestety przeszkodą. Na zooplusie 9,80 zł za 400 g lub 6x 400 g za 49,80 zł, co daje nam 8,3 zł za puszkę 400 g.