W tym przypadku stawiam na 100% naturalne przysmaki, znów ze względu na delikatny brzuszek Morta. Co miesiąc kupuje pierś z indyka i sama susze na suszarce do grzybów przysmaki. Mają ogromny plus, bo nie brudzą kieszeni i łatwo się je łamie. Kiedyś skusiłam się na Lets Bite firmy Brit, ale po próbie dzielenia ich na mniejsze kawałki, ręce śmierdziały mocze, więc zdecydowanie podziękowałam gotowym wyrobom. 

Jedyną firmą, której zaufałam to fish4dogs. Zamawiamy liofilizowane przysmaki z białej ryby oceanicznej FREEZE DRIED TREATS oraz kosteczki z suszonej skóry ryby, w ramach profilaktyki zapobiegania powstawania kamienia nazębnego SEA JERKY SQUARES 

Przemyśl, przelicz i jeszcze raz przemyśl. Zakup psa to musi być przemyślana decyzja. To nie tylko pieniądze, a także czas, który musisz poświęcić na zabawy i wychowanie pupila. U większości ras to także czas na podstawową pielęgnacje. Wiele psów przychodzących do salonu są zaniedbane - ropne strupy przy oczach, resztki odchodów przy odbycie, kołtuny pod którymi są odparzenia. Ludzie kuszą się na psa, bo ładnie wygląda na ulicy, ma ładną fryzurkę. Zastanów się czy Twój także tak będzie wyglądać. Czy będziesz w stanie przeznaczyć mu odpowiednią ilość czasu na zabawy i spacery. 

Oczywiście podane przeze mnie koszty można obniżyć, jednak prowadzone przeze mnie comiesięcznie podsumowanie wydatków na Morta wynosi ok. 300 zł. Wiadomo - w jednym miesiącu wydamy więcej a w drugim mniej, jednak średnio wychodzi sporo.